Bieg przedawnienia a wniesienie sprawy do sądu
30.10.2014, 09:04:28Otrzymałem właśnie wezwanie do zapłaty od firmy windykacyjnej, która powołuje się na nakaz zapłaty wydany w roku 2003. Nie pamiętam abym kiedykolwiek otrzymał pismo w tej sprawie z sądu. Proszę o analizę wezwania do zapłaty i wskazanie właściwej drogi postępowania.
Z otrzymanego wezwania wynika, iż w roku 2003 został wydany nakaz zapłaty zobowiązujący Pana do zapłaty kwoty na rzecz PKP Przewozy Regionalne, zaś w roku 2011 przedmiotowemu nakazowi zapłaty nadano klauzulę wykonalności.
Zgodnie z art. 125 Kodeksu cywilnego roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu lub innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju albo orzeczeniem sądu polubownego, jak również roszczenie stwierdzone ugodą zawartą przed sądem albo przed sądem polubownym albo ugodą zawartą przed mediatorem i zatwierdzoną przez sąd, przedawnia się z upływem lat dziesięciu, chociażby termin przedawnienia roszczeń tego rodzaju był krótszy. Jeżeli stwierdzone w ten sposób roszczenie obejmuje świadczenia okresowe, roszczenie o świadczenia okresowe należne w przyszłości ulega przedawnieniu trzyletniemu.
Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 stycznia 2012 roku w sprawie II CSK 203/2011 do czasu ukończenia postępowania wywołanego wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalności prawomocnemu nakazowi zapłaty, uprawniony nie może podjąć innej czynności mogącej przerwać bieg przedawnienia. Dlatego złożenie tego wniosku nie tylko powoduje przerwanie biegu przedawnienia, ale też jego zawieszenie aż do czasu ukończenia postępowania wywołanego tym wnioskiem (art. 124 § 2 k.c.).
Zakładając więc, iż faktycznie w roku 2011 doszło do złożenia wniosku o nadania klauzuli wykonalności nakazowi zapłaty z roku 2003 należy uznać, iż roszczenie nie uległo przedawnieniu w całości a jedynie w części uległy przedawnieniu odsetki jakie obejmuje ten tytuł.
Natomiast, jeżeli faktycznie nigdy nie otrzymał Pan nakazu zapłaty w niniejszej sprawie z powodu jego wadliwego doręczenia nadal przysługuje Panu prawo wniesienia sprzeciwu od nakazu zapłaty. Przed podjęciem takiej czynności należy jednak sprawdzić czy wniesienie sprzeciwu gwarantuje wygranie przedmiotowej sprawy. W przypadku bowiem przegranej będzie Pan musiał zapłacić należność główną wraz z wszystkimi odsetkami, bowiem zgodnie z art. 124 Kodeksu cywilnego - w razie przerwania przedawnienia przez czynność w postępowaniu przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym albo przez wszczęcie mediacji, przedawnienie nie biegnie na nowo, dopóki postępowanie to nie zostanie zakończone.
W mojej ocenie należałoby się skontaktować z wierzycielem i zaproponować spłatę należności głównej a w przypadku odmowy wnieść pozew o pozbawienie tytułu egzekucyjnego wykonalności w części.
Twój komentarz